Lato. Czas bagaży, boardingów, gin z tonikiem i niekończących się rozmów o tym „jak tanio upolować bilety”. Wsiadasz do samolotu w nastroju wakacyjnym, z książką pod pachą i planem, by po wylądowaniu olśniewać cerą tak samo, jak nową sukienką z lnu.
Ale co na to Twoja skóra?
Kabina ciśnieniowa – czyli pustynia na wysokości 10 000 metrów
W samolocie, choć siedzimy z drinkiem w dłoni i ulubioną playlistą, nasza skóra ma inne plany.
Niska wilgotność powietrza (czasem poniżej 20%), klimatyzacja i recyrkulowane powietrze sprawiają, że:
-
cera staje się napięta,
-
pojawia się zaczerwienienie i uczucie ściągnięcia,
-
a ulubiony krem z domu przypomina sobie, że miał być... intensywnie nawilżający, ale był tylko marketingowo ambitny.
Krem Elastin Kolagen z linii Line Repair Hydra – Twój lotny ratunek
Na szczęście jest coś, co działa szybciej niż stewardessa z drinkiem. Poznaj Krem nawilżający Elastin Kolagen z linii Line Repair Hydra – produkt, który nie tylko zasługuje na miejsce w Twojej podręcznej kosmetyczce, ale i na własną kartę pokładową.
To nie jest zwykły krem. To Twoja maseczka SOS w wersji carry-on.
Dlaczego jest wyjątkowy?
-
nawilża i koi już od pierwszej aplikacji,
-
przywraca jędrność dzięki elastynie i kolagenowi,
-
działa szybko, bez efektu tłustej maski (czyli: tak, można go użyć między przekąską a drzemką).
Co w nim takiego wyjątkowego?
-
Elastyna i kolagen – wspierają elastyczność, wygładzają, a skóra wygląda, jakby była po weekendzie w spa.
-
Hialuronian sodu – zatrzymuje wodę i mówi „nie” efektowi papieru ściernego.
-
Rumianek i witamina E – łagodzą, regenerują i robią to z klasą.
To krem, który rozumie, że wakacyjny błysk to nie kwestia highlightera, ale dobrze nawilżonej skóry.
Jak go stosować, żeby wyglądać pięknie po przylocie?
Prosto i dyskretnie:
Nałóż niewielką ilość kremu na oczyszczoną skórę twarzy (można i na szyję – ona też leci). Wmasuj, uśmiechnij się do siebie w lusterku w łazience samolotu i… gotowe.
Bez zapychania, bez błyszczenia, z efektem zdrowej skóry, która niczego nie musi ukrywać.
I jeszcze jedno – warto go zabrać nie tylko do samolotu
Elastin Kolagen świetnie sprawdzi się również:
-
na plaży po kąpieli słonecznej,
-
wieczorem po całym dniu zwiedzania,
-
w hotelowym pokoju, gdzie klimatyzacja chłodzi jak lodowiec.
Jest uniwersalny, lekki i skuteczny. Taki kosmetyczny odpowiednik dobrze skrojonego białego t-shirtu – pasuje zawsze i wszędzie.
-
Споделяне:
"Coś dla ciała, coś dla ducha… " – błysk i ukojenie latem z CHRISTINA
Nie przykrywaj piękna - wyrównuj je. Krem z tonerem to flirt z harmonią.
1 коментара
Właśnie takiego kremu na wakacje szukałam.